Jak działają probiotyki paszowe?

Odpowiednie żywienie zwierząt hodowlanych, do czego zalicza się m.in.  stosowanie wysokiej jakości pokarmów, to klucz do zachowania dobrostanu zwierząt, często to jednak za mało jeśli chodzi o dostarczanie składników potrzebnych organizmom trzody czy bydła. Świadomi tego hodowcy, chcący zminimalizować ryzyko niebezpieczeństw takich jak choroby i straty zwierząt, a zwiększyć wydajność produkcji i zyski, sięgają po dodatki paszowe, na przykład probiotyczne. Sprawdź, co warto wiedzieć na ich temat.

Kiedy warto sięgać po probiotyki paszowe?

Ludzie sięgają po suplementy diety wtedy, kiedy nie są w stanie dostarczyć swym organizmom wszystkich potrzebnych im składników z pokarmami. To samo dotyczy zwierząt, choć zapotrzebowanie na dodatkowe substancje może być znacznie większe, jako że zwierzęta mają dość monotonną dietę, a jednocześnie narażone są na wiele zagrożeń, przede wszystkim chorób. Po probiotyki paszowe i inne dodatki do paszy warto zatem sięgać praktycznie zawsze, w dodatku na wszystkich etapach życia zwierząt, choć czasem podawane produkty, ich składy i dawki substancji będą się różnić.

Hodowcy muszą orientować się, kiedy jakie produkty mogą być potrzebne. Wsparcia organizmu w postaci probiotyków potrzebują między innymi zwierzęta narażone na problemy jelitowe, a także mające niską odporność, czyli na przykład nowo narodzone, jak pisklęta —  im podaje się m.in. drożdże. Suplementy mogą też zapobiegać dolegliwościom pokarmowym, jak choćby biegunki, u tych zwierząt, które są na nie podatne. Poza tym dają wiele innych efektów, na czele ze wzrostem wydajności produkcji. Oznacza to szybki przyrost mięsa i ogólny wzrost zwierząt takich jak świnie czy krowy, zwiększoną produkcję mleka czy jaj, co oznacza dla hodowcy bezpośrednie zwiększenie zysków.

Niski koszt, multum korzyści

Stosowanie tego rodzaju środków trudno jest przecenić, zresztą nie tylko ze względu na zyski hodowcy. Poprawiają one także dobrostan zwierząt, chroniąc je przed chorobami i przykrymi dolegliwościami, które, nawet niepozorne, mogą okazać się nieraz śmiertelne.